Nazywany wciąż Sajgonem miasto Ho Chi Minh to najciekawsze miasto Wietnamu. Godny reprezentant wietnamskiego południa.
Wietnam, do tej pory okazał się być najbardziej zaskakującym krajem w Azji. Moje wyobrażenie o nim było tak bardzo błędne, że aż wstyd pisać. Wyobrażałam sobie pola ryżowe, targi i dość zacofany komunistyczny kraj. Błąd! Wietnam to fantastyczny kraj, bardzo różnorodny, a miasta nowoczesne.
Sajgon, który w latach 70' dostał nazwę po polityku Ho Chi Minh'ie totalnie mnie zauroczył. Obecnie tylko jedna dzielnica tego miasta nosi nazwę Sajgon. To zdecydowanie moje ulubione miasto w Wietnamie-stolica Hanoi nie ma szans!
Ta metropolia liczy ok.9 mln mieszkańców, głównie Wietnamczyków i Chińczyków. Po kolonializmie francuskim zostało wiele zabudowań, miał ogromny wpływ na wygląd miasta.
Pierwsza noc
Pierwsza noc w Ho Chi Minh była niezwykle udana. Byliśmy w rewelacyjnym seveteen saloon bar. Na ścianach wisiały dyplomy za najlepszą obsługę, a atrakcyjne kelnerki przewidywały czy masz ochotę na piwo, czy potrzebujesz zapalniczkę. Muzyka na żywo robiła wrażenie. Kelnerki podchodziły do gości, pytały o imię i prosiły aby wybrać piosenkę, którą ma zaśpiewać zespół. Nic dziwnego wybrały mojego chłopaka, jedynego blondyna w klubie i to on miał zaszczyt wyboru piosenki. Grupa zaśpiewała na jego życzenie piosenkę z repertuaru AC/DC, byliśmy pozytywnie zaskoczeni ich wykonaniem!
Gdyby ktoś miał ochotę tam dotrzeć Adres: 103, Phạm Ngũ Lão, 1, PHẠM NGŨ LÃO,
Nie jest tanio ale jeśli lubisz Rock'a to idealne miejsce, a co ważne mało turystów.
China Town
Chińska dzielnica Cho Lon jest naprawdę warta zobaczenia. Chińskie wpływy w kulturze Wietnamu są bardzo znaczące. Lubię chińskie dzielnice, bo są takie kolorowe i żywe, a jedzenie przepyszne. Zdecydowanie nie przepadam za wietnamską kuchnią.
Myślę, że najciekawsza jest pagoda Thien Hau. Do tej taoistycznej świątyni wchodzi się wśród dymu kazidełek i świec, panuje nastrój idealny do przemyśleń. Piękna mała świątynia.
Binh Tai
Ogromny lokalny rynek, na którym można kupić naprawdę wszystko a jeszcze łatwiej się tutaj zgubić. Panuje totalny harmider, ścisk i zamieszanie. Czuć przeróżne zapachy przypraw i innego tutejszego jedzenia.
Katedra Nodre Dame i Poczta Centralna
Dwa budynki pozostałe po okresie kolonialnym, które są w pobliżu siebie w samym centrum miasta.
Neogotycka katedra wybudowana w XIX wieku przez Francuzów podczas kolonizacji. Na europejczykach nie robi specjalnego wrażenia, może ma bardziej surowy styl niż katedry w Europie.
Poczta Centralna to ciekawa architektonicznie budowla, typowo w stylu europejskim. Co ciekawe zaprojektowana przez Eiffel'la. W pobliżu wiele młodych par robi sobie zdjęcia ślubne.
Ruch uliczny
O tym, to mogłabym napisać osobny post. Skutery są wszędzie, lokalni jeżdżą szybko i niezbyt ostrożnie. Zarówno kierujący skuterami jak i autami mają w głębokim poważaniu czerwone światło i przejść przez pasy w centrum graniczy z cudem.
Rada: Zamknij oczy i idź!
Przyznaje, że bałam się każdego przejścia przez pasy, samochody nawet nie zwalniały gdy szłam na zielonym świetle.
Dla nas zaskakującym faktem może być to, że w Wietnamie na jednym skuterze jeżdżą całe rodziny. Np. mama,tata i dwójka dzieci albo kobieta z dwójką malutkich dzieci, jedno z przodu drugie przywiązane do pleców.
Sajgon nocą |
Seventeen Saloon Bar |
Centrum nocą |
China Town-pagoda Thien Hau |
Wnętrze pagody |
fontanna na targu |
Ho Chi Minh Square |
Katedra Saigon Notre Dame |
Poczta Centralna |
Bardzo nam się spodobały kapelusze wietnamskie! |
Uśmiech Wietnamczyków jest zaraźliwy |
Zdecydowanie polecam wizytę w Ho Chi Minh City! Barwne, nowoczesne miasto, które jest must have wizyty w Wietnamie. Myślę że, optymalne będą dwa, trzy dni na zwiedzanie:)